bo tak wogole to zuz zrobila juz pierwsze kroki.
jako rodowa warszwianka postanowila zrobic to w stolycy o ile pamiec mnie nie myli 17 stycznia puscila sie smialo przez kuchnie na jelonkach.
wyglada ze narazie jej to wystarczylobo od tamtej pory zdaza jej sie podreptac kilka kroczkow ale nadal najpewenij czuje sie w pozycji pelzaka;)
piątek, 5 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz