piątek, 29 stycznia 2010

jutro wracamy.
mamy mieszane uczucia bo wyjazd do polandowa okazal sie baaaardzo udany i trzeba pakowac sie do walizek kazda 20 kilo i zawijac sie do oslo.
na szczescie lato blisko;)
przen nastepny miesiac bede wrzucac fotki bo watro ale na tym koniec o aparat nam kaput...
musze wzbogacic bloga jakimis ciekawymi rzeczami, poszukac kogos co by reklame zamiescil na blogui zaczac zbierac na nowy;) bez tego jak bez reki ale bedziemy cos kombinowac.
a tymczasem oglaszam ze czekam na info jaki glupi=tani aparat warto nabyc.
dzieki za wspaniale wakacje zimowe w wawie i srebrnej.