czwartek, 6 sierpnia 2009

no i kilka zdjec z dzis ...
mialysmy poplynac na wyspe porelaksowac sie troche i popodrywac dzieciaki na plazy.
niestety beju zasnal i spal przez blisko 3 h i zrobilo sie za pozno zeby wyjezdzac bo to niby blisko a jednak dojechac do promu a potem promem sie przeplynac to zabiera troche czasu...
jutro panie kaziu, jutro
i slonce ma byc tez piekne wiec jutro HIP HIP na wyspe spadamy.
arti znow w ciaglu pracowym...musimy sie wiec same soba zajmowac

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz