5u nas w koncu sloneczna pogoda i postanowilismy to wykorzystac.
zapakowalismy zuzaka w przyczepke i ruszylismy na rowerowa wycieczke. mrrrr bardzo milo po calej zimie rozprostowac kosci i polapac promyki slonca.
zuz biega juz po podworku jak szalonai gania okoliczne dzieci.
poniedziałek, 5 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz